„Zdradzona” – Magdalena Krauze (#MamaDropsaCzyta)

zdradzona

Magdalena Krauze, Zdradzona, Wydawnictwo Jaguar.
#MamaDropsaCzyta

Pragnę Wam dzisiaj, w ten zimowy, mroźny i śnieżny dzień, polecić kolejną powieść Magdaleny Krauze pt. „Zdradzona”.

Tytułowa bohaterka Joanna jest kobietą po czterdziestce, żoną, matką dwojga dzieci, spełniającą się w pracy- ma ogromną szansę na awans. To typowa matka Polka, która ma cały dom na głowie, gdyż mąż coraz częściej wyjeżdża na coraz dłuższe delegacje a w domu nie wypuszcza telefonu z rak, nie pomaga w obowiązkach domowych, prawie w ogóle nie ma czasu dla żony czy dzieci. zdystansował się do wszystkiego, co domowe. Dzięki radom zaprzyjaźnionej sąsiadki Asia przechwytuje telefon męża, śledzi go i prawie przyłapuje na gorącym uczynku i to z kim? Tego nie zdradzę. Robert okazał sie perfidnym kłamcą. Jak sobie z tym problemem, katastrofą życiową poradzi bohaterka? Czy można wybaczyć zdradę kochanemu mężczyźnie, który boleśnie zranił, utracił zaufanie, zbezcześcił, zdeptał miłość? Czy taki mąż zasługuje na wybaczenie i szczęśliwe życie obok niego? Co na to dzieci? Prawie dorosły syn uważał, że ojciec rozwalił rodzinę i przyniósł jej wstyd. Na oczach zdumionej matki przeszedł ekspresowy kurs dorosłości i zdał celująco egzamin. Córka była jeszcze za mała, żeby poradzić sobie z nową rzeczywistością. Joanna musiała być dzielna dla dzieci – iskierek, które tliły się w jej sercu. Mogła liczyć na wsparcie sąsiadki i przyjaciółki, która także potrzebowała pomocy. Autorka wykreowała wspaniałą postać. W Joannie tkwią dwie osobowości: romantyczna, bo jej serce wciąż kochało i rwało się do męża oraz rozważna, bo kierowała sie rozsądkiem i rozwagą. Tak więc znalazła w sobie dużo siły, by poradzić sobie z przewrotnością losu. Czy zaufa jeszcze jakiemuś mężczyźnie? Czy otworzy się na miłość?

Oprócz bolesnego problemu zdrady Magdalena Krauze poruszyła w powieści ważny problem relacji, więzi rodzinnych na przykładzie sąsiadki Joanny. Dzieci Anny wyfrunęły z gniazda, goniąc za karierą, spełniając swoje pragnienia, zapomniały o obowiązku podtrzymywania więzi z opuszczoną matką, która czeka na telefon, smsa, odwiedziny. Zbliżały się święta Bożego Narodzenia. Kobiety połączyły siły, by je wspólnie przygotować. Aż tu nagle pojawił się u sąsiadki syn Szczepan z córką. Co się wydarzy w te święta? Czy magia Świąt zadziała i odmieni życie bohaterów szczególnie spragnionych miłości?

Zachęcam do sięgnięcia po kolejną książkę Autorki. Mimo trudnych tematów czyta się lekko, trudno się oderwać, dostarcza bowiem wielu miłych wrażeń, wielu uczuć i emocji: od płaczu- łzy nie są tu oznaką słabości lecz oczyszczenia, by lepiej widzieć, złości, żalu aż po wybuchy śmiechu i szczęście. Zakończenie jest niezwykle wzruszające, trzeba mieć chusteczki pod ręką.

Mam dla Was takie przesłanie na koniec… Nie mylmy szczęścia z rutyną, życiem obok siebie.


One thought on “„Zdradzona” – Magdalena Krauze (#MamaDropsaCzyta)”

Comments are closed.