„Czułe spotkania” – opowiadania Wydawnictwa Pascal

czułe spotkania

Liliana Fabisińska, Magdalena Majcher, Adriana Rak, Natasza Socha, Edyta Świętek, Magdalena Wala, Czułe spotkania, Wydawnictwo Pascal 2020.
#MamaDropsaCzyta

Pragnę podzielić się opinią o wyjątkowym zbiorze czułych opowiadań o miłości, który napisały znane, lubiane i poczytne Autorki powieści obyczajowych. Każdy człowiek pragnie miłości, czułości, obecności kogoś obok. W dzisiejszym zabieganym świecie bywa trudną sztuką właśnie znalezienie czasu dla siebie, zwolnienia tempa życia  a nawet zatrzymania się na chwilę refleksji nad tym, co dla mnie jest ważne w życiu, jak zadbać o nasze relacje, jak pielęgnować miłość, podsycić w niej żar namiętności, by wciąż przeżywać niezapomniane chwile.

Antologia „Czułe spotkania” to sześć opowiadań o różnych obliczach miłości, których bohaterkami są kobiety. Łączy je pragnienie miłości, czułości, adorowania i spełnienia, ale wiele dzieli: wiek, bagaż doświadczeń życiowych, pochodzenie. Są autentycznymi postaciami, które popełniają błędy,  potrafią je naprawić i wysnuć jasne wnioski. Zapewne z niektórymi z bohaterek się utożsamicie. Z każdego opowiadania wypływa dla czytających jakaś przestroga, cenna wskazówka.

Liliana Fabisińska, Koncert

Bohaterką jest Sylwia – naiwna, zbyt gadatliwa, samotna kobieta po przejściach, która pragnie poznać na portalu randkowym kogoś, kto będzie lekiem na jej samotność. Udało się jej zawrzeć znajomość z czułym adoratorem Krzysztofem…

Pisarka przestrzega spragnione miłości istoty przed internetowymi znajomościami a właściwie przed ujawnieniem im zbyt wielu informacji przed spotkaniem w realu. Ich zbytnia ufność a właściwie naiwność może być wykorzystana. A czas pandemii, noszenie maseczek sprzyjają sprytnym złodziejom.

Magdalena Majcher, Daj mu szansę

Bohaterką jest samotna Aldona, rozwódka, matka Milenki i Ignasia. Miłość kojarzyła się jej z cierpieniem. Pragnęła znaleźć kogoś, kto odczaruje jej los. Za namową przyjaciółki założyła sobie konto na Tinderze i poznała świetnego faceta, prawnika Rafała, z którym pierwsza randka zapoczątkowała kolejne. Czy istotnie miłość z Tindera jest tą, na którą czekała bohaterka? Czy ten związek miał szansę? Byli przecież z dwóch kompletnie różnych światów. Dlaczego Rafał okazał się dupkiem? Co ważnego uświadomiła Aldonie przyjaciółka? Ostrożnie więc z tą miłością internetową. Jesteśmy zbyt krótkowzroczne i nie potrafimy dostrzec, że prawdziwa miłość jest tuż obok nas i trzeba jej dać szansę.

Adriana Rak, Moje marzenie to ty

Bohaterką jest Natalia, kelnerka w restauracji na Pomorzu, po kilku latach spotkała w pracy Wojtka, swoją niezapomnianą miłość. Jak się ułożą ich relacje na gruncie zawodowym? Co z ich uczuciami, pragnieniami i marzeniami? Czy stara miłość nie rdzewieje?

Zawsze warto dać sobie druga szansę. Szczera rozmowa może wiele zdziałać, naprawić, wyprostować. Skoro „moje marzenie to ty”, warto więc dążyć do jego spełnienia.

Natasza Socha, Gwiezdne wojny

Opowiadanie tworzy dziesięć epizodów. Bohaterka Klementyna (nie lubi swojego imienia) cicha, spokojna, trochę wycofana jest zaręczona z Andrzejem, zdaniem matki bardzo dobrym kandydatem na męża. Ale czy łączy ich wielka miłość, pełna uniesień, tęsknot i pragnień? Klementyna była od lat zagorzałą miłośniczką filmu „Gwiezdne wojny”. Z sentymentem wspominała kilkuletnią znajomość listowną z pewnym chłopakiem ze „Świata Młodych”, który stal się uosobieniem marzeń o przyjaźni, pierwszej miłości. Andrzej nie przypominał żadnego z bohaterów filmu ani autora listów. Ale przecież w miłości nigdy nic nie jest pewne na sto procent i dane na zawsze.Jaką decyzję życiową podejmie w końcu Klementyna? Podąży za głosem rozsądku czy serca? Czy zdobędzie się na akt odwag i  spełni marzenia o własnym życiu? Kto lub co jej w tym pomoże?

Edyta Świętek, Żółte listki akacji

Edyta Świętek w swoim opowiadaniu uświadomiła nam, jak pielęgnować więzi w małżeństwie, żeby nie popaść w rutynę. Bohaterami są małżonkowie Korczyńscy. Ona – Irena, zwana też Iryskiem lub Irytkiem „jesieniara”, kochająca jesień ze wszystkimi jej aspektami (stąd akcja osadzona jest w pięknej scenerii jesiennej), dopadł ją syndrom opuszczonego gniazda przez dorosłe już dzieci, pustka w domu. On -Robert, główny żywiciel rodziny, zajęty pracą od rana do wieczora, gość w domu z powodu natłoku obowiązków służbowych. Do tej pory zabiegani nie zwrócili uwagi na to, że ich drogi zaczęły się rozchodzić a przed Ireną pierwsza samotna jesień. Po opuszczeniu domu przez dzieci, gdy ilość obowiązków domowych zmalała, uświadomiła sobie, jak mało czasu spędzała z mężem. Ogarniała ja melancholia, rozgoryczenie wręcz irytacja. A koleżanki i przyjaciółki podsuwały jej pod oczy różne obrazki z mężem w roli głównej. Jesienna Pani tęskniła więc za nim, za dawną namiętnością, czułością. Uciekała się do wspomnień. Postanowiła więc wprowadzić pewne zmiany do swojego wizerunku, stylu ubierania się, aby wzbudzić zazdrość i przykuć uwagę męża. A przecież jesień nie musiała sie jej kojarzyć jednoznacznie z przemijaniem. Historię małżeństwa poznajemy z perspektywy męża i żony. Czy znaleźli jakiś sposób na poprawę relacji? Czy odnaleźli drogę do siebie? Wystarczyła chwila, może kilka chwil na serdeczną i szczerą rozmowę bez rad przyjaciółek. W mężu, w żonie też możemy odnaleźć prawdziwego przyjaciela. Coś wiem na ten temat.

Magdalena Wala, Gra

Poznajemy tu historię Dominiki, która musiała się zająć dziadkiem z powodu złego stanu zdrowia. Jej chłopak się nie zgodził, aby dziadek zamieszkał z nimi. A przecież obaj się lubili. Dominika wróciła do domu w Cieszynie, a Krystian pracował i mieszkał w Katowicach. Czy związek na odległość, rozluźnienie kontaktów miały negatywny wpływ na ich związek? Czego bohaterom zabrakło i jakie groziło im niebezpieczeństwo? Akcja opowiadania dzieje się podczas pandemii, obostrzeń, które wpłynęły destrukcyjnie na wiele dziedzin naszego życia. Na ludzi uwięzionych w domu czyhało wiele pokus. Na szczęście młodym naprzeciw wyszedł dziadek, który podsunął im pewne pomysły i prosto z mostu powiedział kilka słów za dużo, ale w końcu dały one coś do myślenia i weryfikacji postępowania. Dominika była psychologiem i potrafiła innym w szczerej rozmowie pomóc, wesprzeć, wskazać błędy, drogę ich naprawy. Co jej zatem przeszkodziło w trzeźwej ocenie związku z Krystianem? Czy spełniła sie ich tęsknota za „normalnym” życiem kochających się ludzi. Kryzysy są po to, żeby je przezwyciężać i wyciągać konstruktywne wnioski na przyszłość. Nie ma miejsca na rutynę, zaniechania, brak codziennych rozmów w związku dwojga młodych ludzi. Winę ponosili oboje i razem powinni odnaleźć wspólną drogę do kroczenia przez życie. Dodam jeszcze, że Dominika kochała czytać książki. Magdalena Wala włożyła w jej ręce na czas podróży w góry powieść Magdaleny Majcher o osiedlu Pogodnym, której akcja dzieje się w domu przy ulicy Radosnej. Z dziadkiem też mieszkała przy ulicy Radosnej.

Dlaczego warto przeczytać antologię „Czułe spotkania”?

Bardzo się cieszę, że antologia trafiła w moje ręce. Autorki opowiadań należą w większości do grona moich ulubionych, jedynie z twórczością dwóch z nich będę musiała a raczej chcę się bliżej zapoznać. Krótka forma epicka wyostrzyła głód czytelniczy. Tytuł, okładka, lampki choinkowe mogą zmylić czytelnika. Autorki poruszyły trudne problemy, ukazały różne oblicza i rodzaje miłości namalowane słowami oddającymi całą paletę uczuć i emocji. To kobiety dbają zwykle w związkach o ciepło domowego ogniska, podsycają jego płomień. Tęsknią za czułością, bliskością, spełnieniem marzeń i swoich oczekiwań. Pragnienie miłości i spełnienia, obecności kogoś obok łączy nas bez względu na wiek. Ale nie każda z nas ma odwagę, by przeżyć niezapomniane chwile pełne czułości. Pisarki pokazały nam, że jest to możliwe.

Polecam tę książkę idealną na długie, zimowe wieczory. Wystarczy ciepły kocyk, kubek dobrej i magicznej  herbaty, Meloradio w tle, pies w zasięgu ręki i… chwilo trwaj. Każda z nas musi pamiętać o sobie i zadbać o siebie a wyniesione wrażenia po lekturze pomogą nam zadbać o czułość w naszych związkach.

Wydawnictwu Pascal dziękuje za egzemplarz do recenzji.


2 thoughts on “„Czułe spotkania” – opowiadania Wydawnictwa Pascal”

  1. Chyba jednak skuszę się na tę antologie, bo są tam opowiadania moich ulubionych autorek. Zastanawiałam się nad nią, od kiedy zobaczyłam zapowiedź, ale recenzja tak mi zamąciła w sercu, że teraz już wiem – muszę kupić tę książkę.

Comments are closed.