„Gwiazdka na Zielonej 13” – Agata Bizuk (#MamaDropsaCzyta)

Gwiazdka na Zielonej 13 - 3D

Agata Bizuk, Gwiazdka na Zielonej 13, Wydawnictwo Dlaczemu 2021.
#MamaDropsaCzyta

17 listopada miała miejsce premiera dziesiątej powieści Agaty Bizuk „Gwiazdka na Zielonej 13”, trzeciej części cyklu „Zielona 13”, który pokochali Czytelnicy i niecierpliwie czekali na tę książkę. Jest to poruszająca serce opowieść o ludziach takich jak ja i takich jak Ty, o ich dobrych i złych momentach w życiu. To historia o tym, że czasem warto się zatrzymać w codziennej gonitwie i uśmiechnąć się do sąsiadki czy też sąsiada, poświecić chwilę na rozmowę, zdobyć się na mały gest życzliwości, z których nasza codzienność powinna się składać. Wystarczy bowiem tak mało, aby zyskać tak wiele. To wreszcie historia o sile przyjaźni, różnych twarzach miłości, o samotności, o rodzinnych więzach i relacjach międzyludzkich. Zróbcie sobie kubek rozgrzewającej herbaty, otulcie się miękkim kocykiem i zanurzcie się w opowieść o radościach i smutkach bohaterów, czyli tak jak i w naszym życiu, gdzie radość się z troską plecie…

Zapraszam Was zatem do mieszkańców wałbrzyskiej kamienicy na Zielonej 13, gdzie znowu wrze. Do Świąt Bożego Narodzenia pozostały jeszcze dwa tygodnie. Co słychać u naszych bohaterów? Do Mariolki przyjechała na prowincję z Warszawy kuzynka Justyna Sadowska, celebrytka, aktorka popularnego serialu. Jak zareagują na nią pozostali mieszkańcy? Bohaterki miały już tylko siebie na świecie. Mieszkanie Marioli, zaklinaczki dzieci, przypominało swoim wystrojem nieco skansen  z poprzedniej epoki. Kuzynka zafascynowała się Mariolką, która z szarej myszki stała się gwiazdą w swoim zawodzie i absolutną wyrocznią dla każdej matki. W głowie aktorki zrodził się pewien plan. Czy uda się go w pełni zrealizować? Radeo z nowym tatuażem, czyli z ptakiem na plecach, puścił wodze wyobraźni i widział siebie robiącego karierę aktorską dzięki znajomości z Justyną. Czy aktorka stanie się dla niego faktycznie trampoliną, na której mógłby się wybić. Wizje narcystycznego Radeo wywołują w nas śmiech. Bohater też ma pewien plan, na którego realizacji mógł dużo skorzystać. Czy to mu się ziści? Czy bohater wyciągnie z tego jakąś lekcję? Elwira i Krzysztof przechodzą kryzys w swoim małżeństwie. Czworaczki, cztery córeczki i cały dom spoczywa na głowie pracującej i przemęczonej kobiety. Co się dzieje z Krzysztofem? Dlaczego się izoluje, ucieka z telefonem, milczy? Gdzie tkwi źródło ich problemów małżeńskich? Odwiedźmy rodzinę Zasadów. Elwira i Szczepan są szczęśliwymi rodzicami małego Franka, w którym Radeo dopatruje się podobieństwa do swojego ojca. Co z tego wyniknie? Na szczęście niegroźny w skutkach wypadek Franka pomoże w zdefiniowaniu, kto jest jego prawdziwym tatą.

Zajrzyjmy teraz do Romana. Mężczyzna traktuje Jurka i Antka jak synów. Żal mu Antka, z którym rodzice całkowicie zerwali kontakt. Danuta, była żona zupełnie się od nich odcięła. Gdy Roman dostał nagle udaru, Antek uratował mu życie. Na łóżku szpitalnym Roman miał wreszcie czas na trzeźwo przeanalizować swoje dotychczasowe życie a czytelnik poznał smutną historię samotnego bohatera, dla którego jedyną towarzyszką, pocieszycielką miłością była butelka żołądkowej gorzkiej. W kwestii rehabilitacji zadziałała Justyna. Czy mały krok dla Romana okaże się wielkim dla rodziny? To nie jest jedyna wzruszająca historia w powieści.

Starość się Panu Bogu nie udała. Stary człowiek niedomaga fizycznie, a jeszcze w głowie zaczyna mu się mieszać. I choć przez całe życie był sam, na starość ta samotność dopiero zaczyna go uwierać.

Zenek kiedyś romantyk, idealny mąż a potem wybrał wódkę i wylądował na ulicy. Nieudacznik życiowy! Dzięki pomocy Mariolki i Józka znalazł kąt dla siebie i pracę. Na starość dopadła go miłość do „młodej dziewczyny z telewizora” i odebrała logiczne myślenie. W efekcie przyniosło to opłakane skutki dla biznesu. Kto pośpieszył z pomocą? Józek, właściciel atelier, tuż przed świętami przeżywał kryzys egzystencjalny. Już nie chciał niczego – ani sklepu, ani przyjaźni z Zenkiem, ani szarpania się z tym wszystkim. Miał ochotę położyć się, zamknąć oczy i sprawić, żeby to wszystko wreszcie się skończyło. Czy jego „piękny sen” o własnym sklepie monopolowym naprawdę się skończył? Kto mógłby uratować Zenka i postawić na nogi?

Każdy z mieszkańców przeżywa swoje problemy, które się nasilają tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Ich życie nie jest słodkie, ale usłane problemami. A przecież miało być tak pięknie! Ich wszystkich połączyła tak naprawdę samotność, na którą sobie zasłużyli swoim życiem, postępowaniem, nałogami, słabościami. Agata Bizuk wprowadziła na karty powieści humor, komiczne sytuacje, które łagodzą poważny ton. Pokazała też, jak wiele może zmienić właściwa komunikacja, szczera rozmowa w naprawieniu relacji międzyludzkich i więzi rodzinnych. Akcja powieści z każdym dniem przybliża nas do magicznych Świąt Bożego Narodzenia. Pora więc szykować prawdziwą Wigilię. To będzie coś niesamowitego i wzruszającego w życiu mieszkańców kamienicy na Zielonej 13.

Wigilijny wieczór zawsze jest niesamowity. Nawet jeśli ktoś niespecjalnie przygotowuje się do świąt, tę podniosłą atmosferę czuć właściwie od samego ran. W Wigilię dzieją się prawdziwe cuda, bez względu na to, czy ktoś wierzy w moc Świętego Mikołaja, czy zupełnie neguje jego istnienie. W Wigilię ludzie stają się lepsi, bardziej przyjaźni i wyrozumiali dla swoich bliskich. Wreszcie tego dnia dzieje się ta prawdziwa, codzienna magia, która wlewa się w nasze serca po same brzegi. To przedziwny, magiczny czas, kiedy gasną wszelkie spory, a cały świat zamiera na tę jedną, jedyną chwilę.

A co się wydarzyło w Wigilię w kamienicy przy Zielonej 13? Tego się dowiecie z lektury. To będzie niezwykle wzruszający, magiczny i ostatni rozdział serii. I to nie będzie bajka! – Cicha noc, święta noc, pokój niesie ludziom wszem… Niech ta magia trwa! I jak napisała Agata Bizuk, ten trzeci tom cyklu jest namacalnym dowodem, że magia zadziałała i czytelnicy mogą spędzić Wigilię z ulubionymi bohaterami.

I jeszcze na koniec tylko Wam zdradzę, że Justyna Sadowska jest postacią autentyczną, a pojawiła się w powieści jako Gwiazdka dzięki wygranej aukcji na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Kamienica przy Zielonej 13 w Wałbrzychu istnieje naprawdę, to miejsce pełne tajemnic, nie zawsze piękne, nie zawsze pełne miłości i troski, to miejsce, w którym się wychowała Autorka. Postanowiła tam wrócić po latach i je odczarować w serii powieści.


One thought on “„Gwiazdka na Zielonej 13” – Agata Bizuk (#MamaDropsaCzyta)”

Comments are closed.