„Niezapominajka” – Ewelina Klimko (patronat medialny Dropsa)

Read More
niezapominajka 3d

Ewelina Klimko, Niezapominajka, Wydawnictwo Dragon 2024.

Współpraca reklamowa z Wydawcą – patronat medialny Dropsa Książkowego

Kobiecość. Kobieta. Jej prawa i pozycja społeczna zmieniały się na przestrzeni lat. Od wieków jednak niezmienna pozostaje mieszanka delikatności i siły, jaką każda z nas nosi w sercu. Subtelności i odwagi do przemiany swoich czasów albo po prostu swojej codzienności. Kobieta może być dla drugiej kobiety wsparciem, przystanią, kotwicą. Może też być wrogiem, katem – zarówno fizycznym, jak duchowym. Może podać rękę, by pomóc wstać i może zabić – słowem, wyborem, czynem. Nie bez przyczyny piszę o kobiecości. „Niezapominajka” to druga powieść Eweliny Klimko, tegorocznej debiutantki. Kompletnie inna od „Czerwonego pamiętnika”. Łączy w sobie trzy przestrzenie czasowe, które spaja symboliczna niezapominajka. Towarzyszy trzem kobietom, żyjącym w kompletnie różnych czasach. Średniowiecze, II wojna światowa i współczesność. Lata, które dzieli niemal wszystko. A w książce Eweliny Klimko łączy je o wiele więcej niż się czytelnikowi wydaje…

Autorka bardzo boi się spoilerowania treści w opiniach. To zrozumiałe – połączenie trzech epok, trzech wyrazistych postaci kobiecych, wymagało wprowadzenia naprawdę wielu zwrotów akcji. Tajemnice, począwszy od listu ukrytego w średniowiecznej świątyni, przez wspomnienia ocalałej z wojny Zosi, po Matyldę, która szuka odpowiedzi na życiowe pytania w magii, skrywa każdy rozdział. Nie będę więc pisać konkretów, przedstawiać poszczególnych postaci. Poznacie je, sięgając po książkę. Czego możecie się spodziewać?

„Niezapominajka” to opowieść o kobietach i ich pragnieniu miłości. O sile, jaką niesie ze sobą to uczucie. O magii codzienności, którą skrywają nie ukryte w lesie kręgi, a spotkania, ulotne chwile, obecność drugiego człowieka. To historia, którą kreśli pióro zanurzone w atramencie emocji. Czuć, czuć, że emocje towarzyszyły Autorce podczas pracy nad tekstem. Wojenne wspomnienia czy średniowieczne opowieści wywołują dreszcze. Oczy stają się niebezpiecznie wilgotne, a palce coraz szybciej chcą przewracać kolejne strony. Bo ona, bo on, bo… Muszę przyznać, że mam ogromny niedosyt, zwłaszcza w kontekście zakończenia. Liczę, że Autorka zdecyduje się kiedyś na ukazanie losów Matyldy w osobnej książce. 

Tytułowa niezapominajka jest tym, co łączy bohaterki. Symbolem siły i delikatności jednocześnie. Subtelności i odwagi, która w różnych czasach ma różną definicję. Niezapominajka to symbol pamięci – o tym, co było. O historii kraju, o historii przodków, zwłaszcza w linii kobiecej. Niektóre wybory rzutują na kolejne pokolenia – przez to o pewnych decyzjach nie da się zapomnieć. A o niektórych nie można zapomnieć. Jak o tożsamości. Jak o tym, kogo widzi się w lustrze…

Dzięki „Niezapominajce” i Ty, droga Czytelniczko, spojrzysz w lustro inaczej. I w serce spojrzysz inaczej. Jesteś gotowa na to, by usłyszeć, co ma Ci do powiedzenia?

„Niezapominajka” Eweliny Klimko – kto powinien sięgnąć po tę książkę?

  • Czytelniczki „Czerwonego pamiętnika”
  • Miłośnicy mieszania miejsca i czasu akcji w powieściach
  • Osoby sięgające po literaturę z motywem II wojny światowej 

Live na Facebooku z Eweliną Klimko – zapraszam do obejrzenia!

„Czerwony pamiętnik” – Ewelina Klimko (patronat medialny Dropsa)

Read More
czerwony pamiętnik 3d

Ewelina Klimko, Czerwony pamiętnik, Wydawnictwo Dragon 2024. 

Patronat medialny Dropsa Książkowego

Współpraca reklamowa z Wydawcą.

Wracam do ulubionych fragmentów, patrzę na okładkę „Czerwonego pamiętnika”. Nie mogę uwierzyć, że patrzę na debiut. Ta książka to więcej niż powieść. To historia rodzinna. To podróż w czasie do czasów II wojny światowej. To historia o ocaleniu historii przodków i narodowego dziedzictwa. „Czerwony pamiętnik” to świadectwo miłości – do babci, sztuki i słowa pisanego. Bo przecież wszystko miało swój początek w ratowaniu. Książek.

Z ogromnym wzruszeniem śledzę drogę Eweliny od pierwszej zapowiedzi do dzisiejszej premiery. Wspomnienia z mojego zeszłorocznego debiutu pod banderą tego samego wydawnictwa wracają. To piękne wspomnienia, z szerokim uśmiechem czytam posty Eweliny. Podczas lektury „Czerwonego pamiętnika” też się uśmiechałam. A jeszcze częściej wzruszałam…

Akcja powieści rozgrywa się dwutorowo. Czasy współczesne to czasy Emilii, która wraz z przyjacielem prowadzi pracownię konserwacji dzieł sztuki. Fascynuje się starymi domami i przedmiotami. Do jej rąk trafia wyjątkowy pamiętnik – zapiski babci, która ją wychowała i ukształtowała jako kobietę, człowieka. Zabiera go ze sobą na zagraniczne wakacje. Przypadkowe spotkanie ze współpracownikiem nad włoskim jeziorem staje się początkiem zacieśniania znajomości. A może nie ma tu mowy o przypadkach…? 

Postać Michaliny – bohaterki, której poświęcona jest część akcji rozgrywającej się podczas II wojny światowej, jest inspirowana postacią babci Autorki. Zostawiła Michalinie czerwony pamiętnik i pierścionek z czerwonym oczkiem. I misję. Babcia powtarzała, że napisze książkę. Nie zrobiła tego, nie zdążyła. Zrobiła to za nią wnuczka, oddając hołd babci i wszystkim, którzy podczas II wojny światowej z narażeniem życia ratowali dziedzictwo polskiej kultury. Prawdziwych wydarzeń na kartach powieści jest niewiele, ale w każdym fikcyjnym fragmencie można znaleźć ziarenko prawdy, wspomnień i pamięci.

Tytułowy pamiętnik stał się dla Autorki drogą do poznania babci. Dla czytelników staje się drogą do poznania niekomentowanego szeroko obszaru działalności Armii Krajowej podczas wojny – ratowania od zagrabienia i zapomnienia książek.

„Czerwony pamiętnik” to nie tylko powieść z historią w tle. To nie tylko opowieść o przyjaźni, fascynacji czy nieśmiałym zakochaniu. Ta książka ma w sobie także elementy kryminału i powieści szpiegowskiej.- wszystko dzięki wątkowi handlu dziełami sztuki. Wątkowi, które swoje korzenie ma w ogarniętym wojną Lwowie.

Jestem urzeczona nie tylko treścią powieści, ale także jej wydaniem. Przykuwająca wzrok oładka ze skrzydełkami, czcionka przyjazna dla oczu książkoholika, dodatki dołączone przez Wydawcę – Ewelina pięknie debiutuje. 

Mam nadzieję, że i Wy docenicie jej odwagę wejścia w przeszłość własnej rodziny i pod płaszczykiem fikcji podzieleniem się historią ukochanej babci. Docenicie sposób kreacji bohaterów dobrych i złych. Docenicie język, którym opisuje stare dworki i przenosi nas do lat 40. ubiegłego wieku. 

„Czerwony pamiętnik” to debiut, który bez wątpienia zasługuje na uwagę. 

Ewelino, jestem pewna, że Jarzębina jest z Ciebie dumna i świętuje Twój sukces przy studni! 

„Czerwony pamiętnik” Eweliny Klimko – kto powinien sięgnąć po tę książkę?

  • Czytelnicy powieści z historią w tle
  • Miłośnicy książek, których akcja rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych
  • Osoby chętnie sięgające zarówno po historie obyczajowe, jak i kryminały
  • Osoby interesujące się sztuką – nie tylko literaturą