Katarzyna
Michalak, W imię miłości, Wydawnictwo
Mazowieckie 2019.
#MamaDropsaCzyta
Seria:
Trylogia Jabłoniowa
Bo
miłość matki do dziecka jest bezcenna…
Bohaterką drugiego tomu serii jest
dziesięcioletnia Ania Kraska, śliczna dziewczynka o rudych włosach i zielonych
oczach pełnych bólu i smutku. Bohaterkę poznajemy w chwili, gdy na stacji
kolejowej czeka na dziadka Edwarda Jabłońskiego, właściciela Jabłoniowego
Wzgórza. Była pewna, że nikt tu na nią nie będzie czekać. Gdy była bardzo mała,
obie z mamą zostały wyrzucone przez dziadka. Ale Ania już teraz nie pozwoli
dziadkowi odprawić się z kwitkiem, bo nie pozwoli się zamknąć w domu dziecka.
Nadzieja – ta jedyna, która jej towarzyszyła, dawała siłę, by walczyć o to, co
dla niej najcenniejsze. I jeszcze słowa chorej mamy, że „ludzie są dobrzy,
świat piękny, a życie ciekawe”. Po drodze do dziadka spotkała nieznajomego
mężczyznę, któremu opowiedziała, dlaczego sytuacja zmusiła ją do spędzenia
wakacji właśnie na Jabłoniowym Wzgórzu. Ned Starski zaopiekował się
dziewczynką, bowiem też zmierzał do jej dziadka w sprawie ogłoszenia o pracę w
stajni.
Jabłoniowe
Wzgórze okazało się starą, rozległą posiadłością. był to zadbany dwór o
pięknym, czterospadzistym dachu z szarego łupka z szeregiem mansardowych
okienek na poddaszu. Ściany parteru były białe, ganek szeroki, z portykiem
wspartym na czterech kolumnach, a po obu jego stronach znajdowały się okna ze
szprosami i szeroko otwartymi okiennicami w kolorze ciemnego brązu. Dwór
sprawiał wrażenie pięknej, solidnej budowli, która przetrwała wiele i zniesie
jeszcze więcej.
Smutna dziewczynka w towarzystwie
samotności nie do udźwignięcia i zgorzkniały, surowy, nieprzystępny i niezdolny
do wyższych uczuć dziadek – czy znajdą drogę do siebie? Czy połączy ich
tajemnica z przeszłości, o której on chciałby zapomnieć, ale ona uparcie do
niego powraca po latach?
Ogromnie poruszył mnie los bezradnej Ani,
która opiekowała się ciężko chorą mamą, podczas gdy sama potrzebowała opieki,
przytulenia, miłości. W przeciwieństwie do dorosłych, dzieci nigdy się nie
poddają, więc rezolutna dziewczynka radziła sobie, aby uzbierać potrzebne
pieniądze na jedzenie i leki. Mama nigdy nie była dla niej ciężarem tylko
najukochańszą istotą na świecie. Podczas gdy mam była w szpitalu, ona u dziadka
nabierze potrzebnych sił do dalszej opieki nad mamą. czy pojawienie się Ani na
Jabłoniowym Wzgórzu zmieniło bohaterów? Jakie kroki ratowania Małgorzaty podjął
Edward? Podczas wakacji we dworze
pojawiła się Marlena, bratanica Edwarda oraz Weronika, dziennikarka. W jaki sposób
ich pojawienie się w Koniecdrodze, baśniowej krainie, wpłynęło na życie
bohaterów? Oj dzieje się tu, dzieje…
Akcja powieści obfituje w wiele
zaskakujących zwrotów, które targają nami, wywołując całą gamę emocji. Jak
pięknie potrafi pisać Autorka o emocjach! „W imię miłości” to niezwykle
poruszająca powieść o tym, jakie wartości w życiu człowieka są najważniejsze –
szczęście, marzenia, miłość i jej różne oblicza. Pokazuje nam też, do jakich
czynów zdolny jest człowiek w imię miłości, a do jakich jej pozbawiony, wyzuty
z wyższych uczuć, pełen złości, zazdrości a raczej zawiści i chęci zemsty.
Tylko miłość bowiem daje nam szczęście, radość , spokój w sercu. Jakże piękna i
wyciskająca morze łez jest historia miłości małego dziecka do matki, które tak
szybko musiało dorosnąć, zapomnieć o beztroskim dzieciństwie, by prowadzić
nierówną walkę o życie ciężko chorej matki i swoje. Ania nigdy się nie
poddawała i swoją osobowością potrafiła diametralnie odmienić życie bohaterów
na Jabłoniowym Wzgórzu. Warto się więc zatrzymać z tą niezwykłą książką w ręku,
poświęcić czas na lekturę, aby uświadomić sobie, jak wielką siłą jest miłość i
jak cenne jest ludzkie życie. Jako fanka twórczości Kasi Michalak pochłonęłam
tę książkę, wylewając wiele łez.